że lord William był pijany, natomiast lord Althorpe

  • Ryksa

że lord William był pijany, natomiast lord Althorpe

18 August 2022 by Ryksa

nie, sądząc po tym, jak się poruszał. - A może Sinclair ma po prostu mocniejszą głowę - powiedziała spokojnie, choć w środku cała płonęła. Mąż bronił jej honoru, a kiedy zjawił się w domu, ona wszczęła sprzeczkę. Niech to licho! - On zaraz wróci. Nie chcę, żeby wiedział, że ja wiem. Lucy się uśmiechnęła. - Ale jesteś zadowolona? Vixen odwzajemniła uśmiech. - Tak. - To takie romantyczne. Opowiesz mi później, jak zareagował? -Tak. Po wyjściu przyjaciółki Victoria wstała z sofy i zaczęła spacerować po salonie. Zachowanie Sinclaira nic nie zmieniło, wmawiała sobie. Jeśli jej podejrzenia były słuszne, w przeszłości wiele razy na- rażał się na zdemaskowanie. Lecz tym razem ryzykował dla niej. Gdy rozległo się znajome pukanie, aż podskoczyła. - Proszę. Do pokoju zajrzał Sinclair. - Milo mówił, że chciałaś się ze mną widzieć. - Tak. Ja... Mógłbyś zamknąć drzwi? Gdy ruszył w jej stronę, cofnęła się do okna. Jej serce biło tak szybko i mocno, że na pewno je słyszał. - Co się stało? - N i c . Och, jest śmieszna! Dlaczego tak się jej trzęsą kolana? Żar, który od dawna się w niej tlił, teraz buchnął wielkim płomieniem, ale to nie był powód, żeby zapomnieć starannie przygotowanej mowy. W bursztynowych oczach dostrzegła rozbawienie. - Na pewno dobrze się czujesz? Przygarnęłaś słonia albo inne bezradne maleństwo? Zachichotała nerwowo. - Nie. Tylko chciałam przeprosić, że wczoraj byłam dla ciebie szorstka. Uniósł brew. - Sam sobie na to zasłużyłem. Potrafię być przykry i okrutny. - Nie. Przerwałam ci rozmyślania o bracie i wykorzystałam twój nastrój. Sinclair zrobił kolejny krok w stronę Victorii niczym pantera skradająca się do gazeli. Nie mogła cofnąć się dalej, a poza tym bardzo pragnęła być schwytana. Prawdę mówiąc, czuła się raczej jak drapieżnik niż ofiara. Najpierw jednak musiała mu powiedzieć, że odkryła jego sekret. Obawia- ła się, że wkrótce całkiem straci zdolność mówienia. - Nie potrafiłabyś mnie wykorzystać, nawet gdybyś chciała, Victorio. Tym razem nie zdołała się oprzeć prowokującemu uśmiechowi. Podeszła do męża, wplotła palce

Posted in: Bez kategorii Tagged: co jedzą ślimaki, bela małgorzata, bela małgorzata,

Najczęściej czytane:

ºÄ‡ jakiÅ› wykrÄ™t, ale Alec ...

wskazał jej mniejszy pokój, graniczący z sypialnią. - Wejdź do gotowalni. Chyba ci się spodoba. - Ależ... ... [Read more...]

iałem! Ale jego ...

kompani nie byli żołnierzami, tylko porządnymi chłopcami z towarzystwa. Widząc, jak Fort steruje Draksem, popychając go ku Parthenii, Alec miał nadzieję, że przyjaciel przestanie wreszcie grać niemądrą komedię i zyska niepowtarzalną sposobność zdobycia względów ... [Read more...]

przygniótł ją do ściany.

- Jak ci na imię, złośnico? - Wolnego, Rush. Chyba za wiele wypiłeś - odezwał się chłodno złotowłosy anioł, lecz brunet nadal świdrował ją wzrokiem. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 NastÄ™pne »

Copyright © 2020 internetowe-sklepy.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste